28 kwietnia 2024
Aktualności

Kolejna kontrola na PWSZ [TYLKO U NAS]

Jak udało się ustalić redakcji Kuriera Tarnowskiego, Państwową Wyższą Szkołę Zawodową czeka niebawem kolejny wstrząs. Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa wszczyna bowiem kolejną kontrole na uczelni. Tym razem ma chodzić o jedną z prorektorek, która miesięcznie miała na uczelni zarabiać nawet 80 tysięcy złotych.

Z ustaleń Kuriera Tarnowskiego wynika, że Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego wszczyna na Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej kolejną kontrolę. Ma ona dotyczyć spraw związanych z indywidualnym stosunkiem pracy jednej z najbliższych współpracowniczek odwołanej przed miesiącem przez wicepremiera Jarosława Gowina rektor Jadwigi Laski. Według weryfikowanych obecnie przez MNiSW informacji Kuriera Tarnowskiego w Wydziale Ochrony Zdrowia PWSZ w Tarnowie miał trwać proceder polegający na scalaniu grup zajęciowych przy jednoczesnym pobieraniu wynagrodzenia w normalnej wysokości przez jedną z prorektorek na uczelni. Miało ono sięgać nawet 80 tysięcy złotych miesięcznie. Według naszego źródła, od wielu lat związanego z wydziałem ochrony zdrowia ta sytuacja bulwersuje pracowników i studentów.

Zespół ds. Komunikacji Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego poinformował redakcję „Kuriera Tarnowskiego”, że resort poprosił o informacje w tej sprawie Państwową Wyższą Szkołę Zawodową. Pełniący obowiązki rektora PWSZ profesor Józef Kania nie potwierdził, ani nie zdementował rewelacji Kuriera Tarnowskiego na temat zarobków jednej z prorektorek. Otrzymana z uczelni odpowiedź zawiera jednak wymowne stwierdzenie, że „mając na uwadze konieczność zapewnienia właściwej jakości kształcenia, na co niewątpliwie ma wpływ rozmiar zajęć realizowanych przez nauczyciela akademickiego w danym roku akademickim, podejmę konieczne w takiej sytuacji stosowne działania.

Do sprawy nieprawidłowości na PWSZ będziemy jeszcze wracać.

3 komentarze do “Kolejna kontrola na PWSZ [TYLKO U NAS]

  • Wasz alepiej w tej sprawie zachować udzielając prawdziwej informacji bez podania rzecz jasna dokładnej wysokości zarobków. Nie pofatygowaliście się Państwo do osoby Pani Prorektor, celem wyjaśnienia tego stanu rzeczy. A zapewniam otrzymalibyście rzetelne dowody , które nie potwierdzałyby waszych podejrzeń. Piszecie Państwo, że oburzeni są pracownicy i studenci. Więc pytam, skąd ich wiedza na ten temat w dobie panującego RODO. Powyższe zarobki są bliskie zarobkom za pełny rok a nie za jeden miesiąc.
    Piszecie o nieprawidłowościach w Instytucie Ochrony Zdrowia , a czy któryś z dziennikarzy podjął trud skontaktowania się z szefostwem tegoż instytutu. Czy Państwo wiecie ,że od wielu lat z naborem na studia pielęgniarskie, tak licencjackie jak i magisterskie, nie ma najmniejszego problemu. Nie ma także najmniejszego problemu także z naborem na studia zaoczne odbywające się w trybie sobota-niedziela. Pracujący tam wykładowcy i asystenci ciężko pracują przez siedem dni w tygodniu , co wiąże się z zarobkami na bardzo dobrym poziomie , a jak wiadomo nic tak ja pieniądz nie różni ludzi, zwłaszcza tych którzy zamiast brać dobry przykład i dążyć do podobnych zarobków wolą pomawiać i rozpuszczać fałszywe informacje. Jest to dobry czas tego Instytutu , ale nabór może w każdej chwili się osłabić , i siłą rzeczy ulegną zmniejszeniu także zarobki. Obecnie Wydział Ochrony Zdrowia jest lokomotywą PWSZ ,ponieważ za każdym studentem „idą” pieniądze z Ministerstwa. Im więcej studentów tym więcej pieniędzy na koncie uczelni.
    Myślę, ,że osoby rozpuszczające takie karygodne informacje , mają na celu , przede wszystkim, „utrącenie” kandydatury na rektora obecnej Prorektor wywodzącej się właśnie z Instytutu Ochrony Zdrowia. Ma Ona bardzo silna pozycje wśród studentów i wielu pracowników, jest doceniania za oddanie sprawom Szkoły i chęć czynienia wszystkiego dla jej dobra, często kosztem własnego czasu i zdrowia.
    W mniemaniu wielu osób byłaby mocną kandydatką na stanowiska Rektora , stąd uderzenie w Jej osobę w sposób brutalny przez znane z imienia i nazwiska osoby. Osoby te, powodowane zazdrością i nienawiścią w sposób planowy próbują zniszczyć osobę Pani Prorektor, dążąc do tego, aby porzuciła plany kandydowania na rektora, tym samym robiąc miejsce do realizacji aspiracji osobom wypisującym te oszczerstwa.

    Jestem Tarnowianinem i dobro uczelni tarnowskiej leży mi bardzo na sercu, mam przeświadczenie, że gdyby zechciała kandydować zapisałaby się w annałach szkoły pięknymi literami.
    rtykuł nie wymienia z imienia i nazwiska

    Odpowiedz
    • Serio? A ja na własne oczy widziałam do jakiej korupcji dopuszczała się ta kobieta. Myśle ze czas przypomnieć ME że były w/w wnioski złożone do prokuratury. To mogłoby być całkiem ciekawe…

      Odpowiedz
  • Wasz artykuł nie wymienia z imienia i nazwiska osoby ,która miała rzekomo pobierać wynagrodzenie miesięczne w wysokości; 80.000,-zł. Jednak bardzo łatwo zidentyfikować tę Osobę. Piszący artykuł wręcz sugerują, że prawda o zarobkach nie jest przez p.o. Rektora dementowana, a więc jest prawdziwa. Pan Rektor mógł się lepiej w tej sprawie zachować udzielając prawdziwej informacji bez podania rzecz jasna dokładnej wysokości zarobków. Nie pofatygowaliście się Państwo do osoby Pani Prorektor, celem wyjaśnienia tego stanu rzeczy. A zapewniam otrzymalibyście rzetelne dowody , które nie potwierdzałyby waszych podejrzeń. Piszecie Państwo, że oburzeni są pracownicy i studenci. Więc pytam, skąd ich wiedza na ten temat w dobie panującego RODO. Powyższe zarobki są bliskie zarobkom za pełny rok a nie za jeden miesiąc.
    Piszecie o nieprawidłowościach w Instytucie Ochrony Zdrowia , a czy któryś z dziennikarzy podjął trud skontaktowania się z szefostwem tegoż instytutu. Czy Państwo wiecie ,że od wielu lat z naborem na studia pielęgniarskie, tak licencjackie jak i magisterskie, nie ma najmniejszego problemu. Nie ma także najmniejszego problemu także z naborem na studia zaoczne odbywające się w trybie sobota-niedziela. Pracujący tam wykładowcy i asystenci ciężko pracują przez siedem dni w tygodniu , co wiąże się z zarobkami na bardzo dobrym poziomie , a jak wiadomo nic tak ja pieniądz nie różni ludzi, zwłaszcza tych którzy zamiast brać dobry przykład i dążyć do podobnych zarobków wolą pomawiać i rozpuszczać fałszywe informacje. Jest to dobry czas tego Instytutu , ale nabór może w każdej chwili się osłabić , i siłą rzeczy ulegną zmniejszeniu także zarobki. Obecnie Wydział Ochrony Zdrowia jest lokomotywą PWSZ ,ponieważ za każdym studentem „idą” pieniądze z Ministerstwa. Im więcej studentów tym więcej pieniędzy na koncie uczelni.
    Myślę, ,że osoby rozpuszczające takie karygodne informacje , mają na celu , przede wszystkim, „utrącenie” kandydatury na rektora obecnej Prorektor wywodzącej się właśnie z Instytutu Ochrony Zdrowia. Ma Ona bardzo silna pozycje wśród studentów i wielu pracowników, jest doceniania za oddanie sprawom Szkoły i chęć czynienia wszystkiego dla jej dobra, często kosztem własnego czasu i zdrowia.
    W mniemaniu wielu osób byłaby mocną kandydatką na stanowiska Rektora , stąd uderzenie w Jej osobę w sposób brutalny przez znane z imienia i nazwiska osoby. Osoby te, powodowane zazdrością i nienawiścią w sposób planowy próbują zniszczyć osobę Pani Prorektor, dążąc do tego, aby porzuciła plany kandydowania na rektora, tym samym robiąc miejsce do realizacji aspiracji osobom wypisującym te oszczerstwa.

    Jestem Tarnowianinem i dobro uczelni tarnowskiej leży mi bardzo na sercu, mam przeświadczenie, że gdyby zechciała kandydować zapisałaby się w annałach szkoły pięknymi literami.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

For security, use of Google's reCAPTCHA service is required which is subject to the Google Privacy Policy and Terms of Use.